Kolejny atak dzika w Lesie Kabackim – szczyt nieodpowiedzialności

30 sierpnia doszło do kolejnego przypadku agresji dzika na mieszkańca Ursynowa. Zwierzę poturbowało młodego biegacza z Natolina


Wina nie leżała wyłącznie po stronie dzika

Feralnego dnia grupa młodych biegaczy postanowiła zorganizować sobie uroczyste pożegnanie sezonu letniego. Zrobili przystanek w okolicach Pomnika Katastrofy Lotniczej. Z zeznań świadków wynika, że zachowywali się dość głośno, co mogło dodatkowo zaniepokoić zwierzęta. Gdy w zasięgu ich wzroku pojawiła się gromada dzików, jeden z uczestników libacji postanowił nawiązać z nimi bliższą relację. Mężczyzna niefrasobliwie podbiegł do stada warchlaków, próbując je łapać. W jednej chwili został on zaatakowany przez rozwścieczoną lochę, która powaliła go na ziemię i zadała  kilka ciosów. Mężczyzna trafił do szpitala z wieloma stłuczeniami i raną ciętą głowy. Jak donosi lekarz dyżurny – jego życiu nic nie zagraża, ale mężczyzna pozostaje w głębokim szoku.


Jak się zachować podczas spotkania z dzikiem?

Dr inż. Hieronim Nowakowski: –Jeśli dzik jest odwrócony i Cię nie widzi, to spokojnie pójdź w swoją stronę. Nie należy podejmować prób przegonienia dzika. Czasami zdaje to egzamin, szczególnie gdy zwierzęta są w większej odległości, jednak przy bezpośrednim kontakcie może się okazać, że zwierzę ze strachu zaatakuje. W takiej sytuacji należy w ostatniej chwili odskoczyć na bok, ponieważ dziki nie są zbyt zwrotne. Potem należy jak najdalej uciekać. Jeśli mamy możliwość wejść na drzewo – również należy ją w takiej sytuacji wykorzystać. Jednak najlepszym rozwiązaniem jest nie dopuszczać do konfrontacji i spokojnie schodzić dzikom z drogi. Ataki są rzeczą niezwykle rzadką i zdarzają się niemal wyłącznie gdy dochodzi do spotkania z lochą pilnującą młodych.

Proponowane strony naszych partnerów:
usługi ogrodnicze piaseczno

torty ursynów

ukulele jakie wybrać